Czy planujesz swój rok albo określasz dla siebie jakieś noworoczne postanowienia? Postanawiasz schudnąć, więcej się ruszać, jeść zdrowiej, zapisać się na tańce, zrobić jakiś kurs, czytać/słuchać więcej książek… A czy podobnie podchodzisz do swojego rozwoju zawodowego? Czy zastanawiasz się, gdzie chcesz być zawodowo w grudniu tego roku?
Co ma koniec do początku
Dlaczego pytam o koniec roku, skoro on się dopiero zaczął? Ponieważ z doświadczenia swojego i moich klientek wiem, że czasami dobrze jest zacząć od końca. Takie pytanie pozwala się zatrzymać i wytrąca z tak stereotypowego myślenia „muszę zrobić to”, „muszę zrobić tamto”. W ten sposób odblokowujesz też kreatywną część swojego umysłu, otwierasz się bardziej na sferę marzeń, czyli na to, co naprawdę jest dla Ciebie ważne, co jest Twoje. Paradoksalnie też po udzieleniu odpowiedzi na pytanie o koniec, łatwiej jest doprecyzować właściwy cel i określić sensowny plan działania.
Gdzie chcesz być zawodowo w grudniu tego roku?
Dzisiaj zapraszam Cię właśnie do takiego zatrzymania i zadania sobie powyższego pytania. Możesz zapisać je na kartce, wraz z odpowiedziami, do czego Cię gorąco zachęcam, bo zapisane słowa mają większą moc (i lepiej skupiają nieświadomą część mózgu na wyszukiwaniu szans, żeby zrealizować te życzenia). Dodatkowo będziesz mogła wrócić do swoich aspiracji za jakiś czas i na nowo się im przyjrzeć, coś dodać lub całkowicie zmienić.
Wizja bez działania jest jak sen. Działanie bez wizji to koszmar.
przysłowie japońskie
Puść wodze fantazji! Może chciałabyś dostać awans, podwyżkę, zmienić pracę na ciekawszą, stanowisko, przekwalifikować się… Odpowiedź może być jedna, może ich być więcej. Tu chodzi o Ciebie, o to, czego Ty chcesz, o czym Ty marzysz w obszarze zawodowym. Jeśli żadna odpowiedź nie przychodzi, nie przejmuj się. Nie jesteś na rozmowie rekrutacyjnej😉 To także nie oznacza, że nie wiesz. Możliwe, że masz głowę zaprzątniętą innymi myślami, albo nie zastanawiałaś się nad tym wcześniej i potrzebujesz więcej czasu. Możesz wtedy to pytanie powtarzać sobie każdego dnia. Już samym pytaniem uruchomisz w sobie „wewnętrzną tropicielkę”, więc nie zdziw się, jeśli odpowiedź przyjdzie na przykład w trakcie zmywania naczyń albo czytania książki dwa dni później😊
A jeśli to pytanie budzi w Tobie panikę albo nie znajdujesz w sobie odpowiedzi, a chciałabyś mieć jasną wizję swojej kariery, zapraszam Cię do kontaktu, pomogę Ci stworzyć taką wizję i będę wspierać Cię w jej realizacji podczas procesu coachingowego.